Projekt Hellweek

   Bogactwo ofert zajęć profilaktycznych dla młodzieży już od jakiegoś czasu jest ogromne. Programy realizowane są na różnych poziomach i kierowane do różnych odbiorców. Filarem większości z nich są zajęcia warsztatowe, często wzbogacone aktywnością fizyczną. Realizatorzy i prowadzący prześcigają się w pomysłowości aby jeszcze bardziej uatrakcyjnić swój program i zainteresować młodzież. Wymyślić coś, co będzie atrakcyjniejsze od narkotyków! Z moich doświadczeń z pracy z młodzieżą wynika, że bardzo dobrą formą zajęć są terenowe gry organizowane w konwencji survivalu. Na bazie tej teorii, wspólnie ze swoimi znajomymi stworzyliśmy projekt takich zajęć, zrealizowany w Ośrodku Terapii Uzależnień dla Dzieci i Młodzieży w Jeżówce w 2013 roku, pod nazwą „Hellweek”.

   Skąd pomysł na taką formę pracy? Wzorowaliśmy się na finale jednego z najbardziej morderczych szkoleń świata będącym etapem wstępnej selekcji do jednostek specjalnych Navy Seals – HELL WEEK. Sprawdzenie wytrzymałości, odwagi, ludzkiego charakteru oraz umiejętności współpracy. Teraz wystarczyło tylko przełożyć to wszystko na warunki naszego ośrodka.

Młodzież dostała informację o planowanej realizacji projektu, jednak nie znali oni konkretnej daty i godziny wyjścia, co powodowało, że musieli być stale gotowi do działania. Już wtedy wiedzieliśmy, że wyjście musi nastąpić w środku nocy :) Zanim jednak rozpoczęliśmy działania, przez kilka tygodni wychowankowie uczestniczyli w zajęciach, które miały przygotować ich do wyjścia. Miały one zarówno charakter praktyczny (pierwsza pomoc, strzelectwo – łuk, wiatrówka, techniki linowe, rozbijanie obozowiska itp.) jak i teoretyczny (nauka nawigacji, alfabetu morsea itp.). Ponadto wprowadzona została specjalna „waluta ośrodkowa” w postaci denarów. Wychowankowie otrzymywali określone kwoty za zaangażowanie oraz prawidłową postawę wobec innych. W przyszłości mieli za nie nabyć różnego rodzaju „dobra” ułatwiające im ukończenie zadań podczas Hellweeku.

Cele projektu jakie wówczas zakładaliśmy to przede wszystkim:

  • Budowanie poczucia odpowiedzialności za grupę – podział ról (medyk, nawigator, strzelec)
  • Budowanie poczucia ciągłej gotowości na sytuacje trudne (brak terminu rozpoczęcia wyzwania)
  • Wspólny cel dla całej grupy – ukończenie wyzwania
  • Nauka odraczania gratyfikacji – „zbieranie denarów” w okresie poprzedzającym wyjście, do wykorzystania podczas rajdu
  • Rozwijanie i doskonalenie sprawności ruchowej oraz tężyzny fizycznej wychowanków
  • Promowanie zdrowego trybu życia oraz aktywnego spędzania czasu wolnego
  • Wyposażenie młodzieży w odpowiednie dyspozycje fizyczne, psychiczne, wiedzę, umiejętności oraz wiarę we własne możliwości.
  • Przygotowanie do samodzielności i odpowiedzialności
  • Ukazanie wychowankom pozytywnych cech w nich samych
  • Kształtowanie umiejętności pokonywania swoich ograniczeń, zwalczanie własnych lęków
  • Poznanie technik przetrwania i umiejętność wykorzystania ich w warunkach trudnych   

Działania rozpoczęliśmy 16.03.2013 o godzinie 00:30 (od 22:00 w placówce trwała cisza nocna). Wcześniej odłączony został prąd w całym budynku, przygotowaliśmy ponadto petardy, pistolety hukowe, ręczną syrenę alarmową oraz świece dymne. Nastąpiło odliczanie… 3…2…1… OGIEŃ!!! Zadymienie ośrodka, przeszywający huk petard, ryk syreny i migające światła naszych czołówek wyrwały wychowanków ze snu. Mimo, że przeczuwali co się dzieje, byli mocno zdezorientowani. Po kilku minutach, kiedy upewniliśmy się, że wszyscy są już na równych nogach, przyszła kolej na kolejną atrakcję – ciężka muzyka rockowa rozbrzmiewająca z głośników w całej placówce, wzmacniająca motywację do działania i pakowania niezbędnego ekwipunku.

Kilkanaście minut wystarczyło, aby wszyscy zwarci i gotowi znaleźli się na jednej sali. I teraz najważniejsza część zabawy. Ustalenie celu, przypomnienie zasad współpracy oraz spisanie kontraktu grupowego, do którego kilkakrotnie przyszło nam się odwołać podczas działań w terenie. Na szczęście kontrakt został wcześniej zaakceptowany przez każdego uczestnika poprzez złożenie odcisku palca, więc nie było niejasności :)

Po opuszczeniu w środku nocy placówki, grupa została podzielona na dwa zespoły. Każdy z nich został przewieziony samochodem w dwa różne miejsca (skrajne obrzeża lasu). Odległość pomiędzy zespołami wynosiła ok. 2 km. Pierwszym zadaniem uczestników było odnalezienie się w lesie przy użyciu dostępnego sprzętu (radia, pistolety hukowe, mapa, kompas). Po „zjednoczeniu” grup dalsze działania wykonywane były już wspólnie. Grupa dostała mapę okolicy, na której zaznaczone były punkty kontrolne. Na każdym z nich na wychowanków czekały różnego rodzaju zadania specjalne, po wykonaniu których otrzymywali oni kawałek „klucza – układanki”. Wygraną miało być zebranie wszystkich elementów klucza, oraz podanie hasła końcowego.

Pogoda nie sprzyjała, a biorąc pod uwagę, że warunkiem zaliczenia rajdu było ukończenie go przez wszystkich uczestników, grupa musiała wzbić się na wyżyny swojej kreatywności w motywowaniu najsłabszych jednostek. Zaliczając poszczególne zadania specjalne widać było zaangażowanie i ogromną odpowiedzialność za innych. To co do tej pory trenowali podczas zajęć w ośrodku, mogli zaprezentować w terenie. Utworzyły się grupy specjalistów w danych dziedzinach. Byli wychowankowie, którzy bardziej przykładali się do strzelectwa i Ci, którzy wzięli na siebie odpowiedzialność nawigując i prowadząc za sobą pozostałych.

Czas trwania działań w terenie wyniósł prawie 20 godzin. Po tym okresie grupie udało się dotrzeć do punktu docelowego, zaliczając czekające na nich po drodze zadania. Na mecie czekała ich nagroda - duża pizza z podwójnym serem, ale nie ona była najważniejsza. W tym dniu, pomimo zmęczenia liczyło się coś więcej. Poczucie sukcesu i jedności. Wiara we własne możliwości w walce z przeciwnościami losu, które napotykamy każdego dnia. Wiara w ludzi i to, że potrafimy się jednoczyć i pomagać, kiedy przychodzi chwila kryzysu. Czy taka forma zajęć profilaktycznych jest atrakcyjna? Czy może mieć przełożenie na prezentowane przez uczestników postawy? O to trzeba byłoby już spytać samych zainteresowanych.

Poniżej galeria zdjęć z przeprowadzonych zajęć: